Życie w Azylu bez względu na Święta rządzi się swoimi prawami, dlatego wracamy z garścią informacji.
Bohaterski Królik (przez Święta nie miałam weny twórczej…) czuje się bardzo dobrze. Podajemy mu raz dziennie lek przeciwbólowy i ossopan. Chłopak je z dużym apetytem i rozkręcił się z bobkami.
Cynamon wciąż robi mikroskopijne bobki w niewielkich ilościach, ale myślę, że niedługo jego stan w końcu się ustabilizuje. Dzisiaj zaczął skubać siano.
Kajzerka wygląda jak modelka. Osiągnęła idealną wagę, cały czas dostaje leki na wątrobę. Wkrótce powtórzymy jej badanie krwi i być może uda nam się ją wysterylizować.
Czekamy na wyniki nowego wymazu Pacynki (dla przyp. trafiła do nas z przewlekłym katarem i zmianami oskrzelowymi). Wstępnie wiemy, że u Pacynki mamy do czynienia najprawdopodobniej z bakterią beztlenową, co może znacznie skomplikować leczenie.
Przystojniak to żywioł. Nie można przejść obok jego klatki obojętnie. Leczymy kokcydiozę, dokarmiany rodi i czekamy na kastrację połączoną z korektą zębów. Być może wkrótce Przystojniak trafi do domu tymczasowego?
Niestety pogorszył się stan Aksamitki, u której mamy do czynienia z nawrotem encephalitozoonozy. U Aksamitki pojawił się znowu oczopląs i częściej traci równowagę. Po przerwie (ostatni tak silny nawrót pojawił się w sierpniu) wracamy z pełnym leczeniem.
Na szczęście Boski powrócił do pełni sił. Już w Wigilię roznosiła go energia. Z pasją walczył z ręcznikami, pomagając sprzątać…; )
Niezapominajka każdego dnia udowadnia, że nowe życie bardzo jej się podoba. Kiedy tylko rano podchodzę do jej klatki, daje mi znać, że czas na śniadanie. Potem biega po klatce i potrąca głową swoją piłkę, zresztą w nocy też intensywnie się nią bawi.
cdn.
I na koniec jeszcze trochę Rudzielca. Muszę odszukać jej zdjęcia sprzed kilku lat. Ruda jest przykładem niezwykłej metamorfozy, tzn. oczywiście Królowa Ruda.
4 komentarze
Taaak , króliczki nie wiedzą co to święta 🙂
I hope Aksamitki recovers! How sad… 🙁 Amigo looks like he is hanging in there which is good! I hope the rest of the rabbits will recover soon and be over the ailments that they have. Let’s keep our fingers crossed for them all! 🙂
Vanessa
Boski to klon mojej Zuzanny. Z charakterku też.
Pozdrawiam ciepło i świątecznie ekipę azylową. 🙂
Bohaterski królik, czyli malutki bohater to może Herosik 😉