Fotograficznie, Z życia Azylu

Wtorek (23.09.2014 r.)

23 września 2014

Dymka odzyskała już dobre samopoczucie. Otrzymuje szereg leków, które przyjmuje z prawdziwą złością, co bardzo nas cieszy – uległość nie pasuje do Dymki, wolimy jej zadziorny charakter. 

Dymka

DSC04222.JPG DSC04227.JPG DSC04218.JPG

Aksamitka dzisiaj sprawiła mi dużo radości, kiedy przez długi czas jadła bez wahań równowagi. Miejmy nadzieję, że uda nam się odzyskać 20-30 dag.

DSC04116.JPG DSC04110.JPG DSC04113.JPG

Response code is 404

W klatce Amigo po nocy był duży porządek. Najważniejsze jest jednak to, że bez problemu pobiera pokarm. Poza tym Amigo jest jednym z najmniej współpracujących pacjentów, ale nie ma wyjścia, musi mnie znosić.

DSC04087.JPG DSC04079.JPG DSC04085.JPG

Dzisiaj po nocy u Kajzerki były normalne bobki, ale w ciągu dnia pojawił się bardzo luźny kał, mimo, że Kajzerka je wyłącznie siano i zioła. Kajzerka i Rusałka mają zresztą dość mały apetyt, a Rusałka wciąż robi bardzo małe bobki. Za 2 tyg. zrobimy im badania kontrolne krwi.

Poza tym bez zmian – z Duszkiem, Korfu, Lebiodką itd.

Czas przedstawić nowych podopiecznych Azylu.

4-letni, uroczy baranek o imieniu Edward, który dotychczas był tylko zbędnym balastem dla swoich opiekunów.

DSC03980.JPG DSC04006.JPG DSC04014.JPG

Response code is 404

Roczny, łagodny samiec – jeszcze bezimienny – oddany z powodu alergii dziecka. Osoba oddająca królika na pyt. czy może go podrzucić w określone miejsce w Toruniu, odpowiedziała, że królik naraża ją jeszcze na koszty! (bilet mzk za całe 2,8 zł)

DSC04149.JPG DSC04152.JPG DSC04157.JPG

Response code is 404

I na koniec Elba podczas dyżuru – w końcu poza klatką, czyli wulkan energii. Elba jest też niesamowitym pieszczochem. Razem z Ikarią tworzą niezły duet.

DSC04195.JPG DSC04200.JPG DSC04206.JPG

6 komentarzy

  • Odpowiedź Vanessa H 26 września 2014 at 17:21

    I am so happy Dymka is better! And Amigo also! It’s good seeing them eating and improving! What a relief!

    Vanessa

  • Odpowiedź Martyna & Toffi 23 września 2014 at 23:52

    Edward <3 wrócę <3 bądź grzeczny 😀 <3 Toffi Cię ciągle szuka w pokoju i podrzuca prętami od kojca :* :* :* :* <3 <3 <3 nie wiem jak można było po 4 latach powiedzieć , "nie jesteśmy zżyci z tym królikiem" nam wystarczył TYDZIEŃ, by skradł moje serce….po powrocie do domu czułam się tak, jakbym to ja go za drzwi wyrzuciła …….ALE NADCHODZI DZIEŃ KRÓLIKA 😀 i ten dzień będzie należał do Ciebie 😀 EDWARDZIKU KOCHANY 😀 :* :* :* :* :* <3 <3 <3 <3 <3

  • Odpowiedź Janka (po_sąsiedzku) 23 września 2014 at 23:23

    Jak ładnie sprawuje się towarzystwo od ecuniculi 🙂 oby tak dalej i coraz lepiej
    Dla białaska moje propozycje:
    Lukier, Smoczek, Niziołek, Pierniczek, Przebiśnieg
    Ja mu tam skąpić, jak jego „opiekunowie” z alergią na wydatki, nie będę 😉

    • Odpowiedź Martyna & Toffi 24 września 2014 at 00:03

      Przebiśnieg pasuje do tego malucha 🙂 super parka nowych podopiecznych jeden cały biały, drugi cały czarny 🙂

      • Odpowiedź Martyna & Toffi 24 września 2014 at 00:08

        kiedyś była taka bajka , wyświetlana na „ścianie”, film wkładało się do rzutnika, o chyba dwóch kotkach? jeden biały był , drugi czarny, cos tam też było związane z wydobyciem węgla, nie mogę sobie przypomnieć co to za bajka, może ktoś pamięta? pierwsze skojarzenie , jak zobaczyłam te dwa króle 🙂 musze poszukać w pamięci , to nie był Filemon ale inna bajka, chyba?

  • Odpowiedź Joac 23 września 2014 at 22:38

    Mam nadzieję, że osobę od białego królisia czeka jeszcze dużo kosztów w życiu. Niespodziewanych, niechcianych i bijących po kieszeni. Dobrze, że króliś już u Was.
    Czarny cudny Edward od razu podbił moje serce – myślę, że takich serc będzie wiele i niedługo pokica do naprawdę kochających ludzi :*

  • Napisz komentarz

    *