Dymka odzyskała już dobre samopoczucie. Otrzymuje szereg leków, które przyjmuje z prawdziwą złością, co bardzo nas cieszy – uległość nie pasuje do Dymki, wolimy jej zadziorny charakter.
Dymka
Aksamitka dzisiaj sprawiła mi dużo radości, kiedy przez długi czas jadła bez wahań równowagi. Miejmy nadzieję, że uda nam się odzyskać 20-30 dag.
W klatce Amigo po nocy był duży porządek. Najważniejsze jest jednak to, że bez problemu pobiera pokarm. Poza tym Amigo jest jednym z najmniej współpracujących pacjentów, ale nie ma wyjścia, musi mnie znosić.
Dzisiaj po nocy u Kajzerki były normalne bobki, ale w ciągu dnia pojawił się bardzo luźny kał, mimo, że Kajzerka je wyłącznie siano i zioła. Kajzerka i Rusałka mają zresztą dość mały apetyt, a Rusałka wciąż robi bardzo małe bobki. Za 2 tyg. zrobimy im badania kontrolne krwi.
Poza tym bez zmian – z Duszkiem, Korfu, Lebiodką itd.
Czas przedstawić nowych podopiecznych Azylu.
4-letni, uroczy baranek o imieniu Edward, który dotychczas był tylko zbędnym balastem dla swoich opiekunów.
Roczny, łagodny samiec – jeszcze bezimienny – oddany z powodu alergii dziecka. Osoba oddająca królika na pyt. czy może go podrzucić w określone miejsce w Toruniu, odpowiedziała, że królik naraża ją jeszcze na koszty! (bilet mzk za całe 2,8 zł)
I na koniec Elba podczas dyżuru – w końcu poza klatką, czyli wulkan energii. Elba jest też niesamowitym pieszczochem. Razem z Ikarią tworzą niezły duet.
6 komentarzy
I am so happy Dymka is better! And Amigo also! It’s good seeing them eating and improving! What a relief!
Vanessa
Edward <3 wrócę <3 bądź grzeczny 😀 <3 Toffi Cię ciągle szuka w pokoju i podrzuca prętami od kojca :* :* :* :* <3 <3 <3 nie wiem jak można było po 4 latach powiedzieć , "nie jesteśmy zżyci z tym królikiem" nam wystarczył TYDZIEŃ, by skradł moje serce….po powrocie do domu czułam się tak, jakbym to ja go za drzwi wyrzuciła …….ALE NADCHODZI DZIEŃ KRÓLIKA 😀 i ten dzień będzie należał do Ciebie 😀 EDWARDZIKU KOCHANY 😀 :* :* :* :* :* <3 <3 <3 <3 <3
Jak ładnie sprawuje się towarzystwo od ecuniculi 🙂 oby tak dalej i coraz lepiej
Dla białaska moje propozycje:
Lukier, Smoczek, Niziołek, Pierniczek, Przebiśnieg
Ja mu tam skąpić, jak jego „opiekunowie” z alergią na wydatki, nie będę 😉
Przebiśnieg pasuje do tego malucha 🙂 super parka nowych podopiecznych jeden cały biały, drugi cały czarny 🙂
kiedyś była taka bajka , wyświetlana na „ścianie”, film wkładało się do rzutnika, o chyba dwóch kotkach? jeden biały był , drugi czarny, cos tam też było związane z wydobyciem węgla, nie mogę sobie przypomnieć co to za bajka, może ktoś pamięta? pierwsze skojarzenie , jak zobaczyłam te dwa króle 🙂 musze poszukać w pamięci , to nie był Filemon ale inna bajka, chyba?
Mam nadzieję, że osobę od białego królisia czeka jeszcze dużo kosztów w życiu. Niespodziewanych, niechcianych i bijących po kieszeni. Dobrze, że króliś już u Was.
Czarny cudny Edward od razu podbił moje serce – myślę, że takich serc będzie wiele i niedługo pokica do naprawdę kochających ludzi :*