Fotograficznie, Z życia Azylu

Czwartek (17.07.2014 r.)

17 lipca 2014

Czas przedstawić nowych podopiecznych Azylu.

Bezimienny trafił pod naszą opiekę dzisiaj wieczorem. Podczas wizyty u doc otrzymałam ze schroniska informację o króliku, który został znaleziony na torach tramwajowych w okolicy pl. Rapackiego w Toruniu – biegał po torach, ale obok leżał malutki karton z dziurkami – pod wymiar, w którym ktoś go zostawił. Gratulujemy pomysłowości. Jeszcze 2 tyg. temu w tym miejscu wstrzymany był ruch tramwajów, ale jak widać to dzisiaj nadszedł ten czas. Dodam tylko, że pl. Rapackiego znajduje się w niewielkiej odległości od Azylu.

Podczas badania ten mały bohater był bardzo zestresowany, ale trudno się dziwić. Teraz wszystko się zmieni.

[pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-aI44QAX9qig/U8gtU_NgVBI/AAAAAAAA3Uo/6OZvLkbmJ8U/s144-c-o/DSC04267.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Doc#6037125139078861842″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04267.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/–9Wz-GYzcAQ/U8gtlOWSLiI/AAAAAAAA3VY/OLOYb2wVeYY/s144-c-o/DSC04277.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Doc#6037125418020122146″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04277.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-lkJ-2-0hlSw/U8gtL9uL9vI/AAAAAAAA3UI/–CED4Uvk1Q/s144-c-o/DSC04255.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Doc#6037124984060245746″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04255.JPG” ]

Bezimienny ma fatalne zęby – górny, lew ząb wbija się w błonę śluzową policzków. W najbliższym czasie korekta zębów, chyba, że nie będzie jadł, wtedy nie  będziemy czekać.

Poza tym bardzo przerośnięte pazury i pododermatitis – dlatego krwawił, gdy został znaleziony na torach.

Cyzia jest już starszym królikiem. Kilka lat temu podczas sterylizacji usunięto jej zmianę nowotworową przy macicy. Potem pojawiły się guzki sutki – przeszła zabieg jednostronnej mastektomii. Rok temu doc usunął jej duży kamień z pęcherza moczowego.

Wczoraj wieczorem Cyzia wróciła pod opiekę Fundacji. Powód – zmiana sytuacji życiowej jej opiekunów.

Niewiele sytuacji jest nas w stanie zaskoczyć.

[pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-g5DKmUtYb78/U8gupUITgWI/AAAAAAAA3ZU/0poGukK9ycY/s144-c-o/DSC04135.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037126587803205986″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04135.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-Vg3Q0WN33xc/U8guzhan_NI/AAAAAAAA3Z0/nC12tZLpSFI/s144-c-o/DSC04149.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037126763168398546″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04149.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-p2NMr9Xc6Qk/U8gu9lTZHUI/AAAAAAAA3aU/x5jeIiq1CaA/s144-c-o/DSC04179.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037126936010497346″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04179.JPG” ]

Stan Cyzi w tej chwili można ocenić jako stabilny. Na USG obraz pęcherza nie był w pełni prawidłowy, ale w przyszłym tyg. powtórzymy badanie – dzisiaj pęcherz był słabo wypełniony. Cyzia może mieć predyspozycje do tworzenia się kamieni moczowych.

Czesio ma ok 4 -5 lat. Tak jak Cyzio został oddany z powodu zmiany sytuacji życiowej swoich opiekunów. Podobno Czesio ma trudny charakter, ale bez względu na to jak będzie zachowywał się w Azylu, problem tkwi w czymś innym.

[pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-7a9oWKA6JaQ/U8gs9e83aMI/AAAAAAAA3TQ/kopojWpJFSs/s144-c-o/DSC04239.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Doc#6037124735282145474″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04239.JPG” ]

Czesio powinien wyglądać tak jak nasza Bazia, tymczasem waży 3,70 dag. Docelowo musimy osiągnąć wagę 2,5 kg. Mam nadzieję, że po drodze nie wydarzy się nic niespodziewanego.

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/6037052094017283089?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

Otyłość jest śmiertelnie niebezpieczna. To nie kwestia wyglądu, tylko zdrowia i to naszym zadaniem – zadaniem opiekunów jest do tego nie dopuścić. Dla takiej otyłości nie ma żadnego usprawiedliwienia.

Podstawą diety królika jest dobrej jakości siano, zioła, zielenina, a nawet dobrej jakości granulat powinien być podawany co najwyżej jako przysmak, a najlepiej wprowadzić dietę bezgranulatową (oczywiście stosuję w tym momencie uogólnienie, dietę trzeba dostosować do konkretnego królika, biorąc pod uwagę np. jego stan zdrowia, jak w przypadku Modraszki, której z uwagi na ryzyko utraty masy ciała, wprowadziłyśmy dietę wysokokaloryczną).

W tej chwili Czesio jest dość aktywny, ale widać, że ma problemy z przednimi łapami – zanik mięśni w przednich łapach, mięsień trójgłowy jest mało wyczuwalny. Mam nadzieję, że uda nam się go odchudzić zanim przestanie się poruszać.

Stan zębów zadowalający. Wodnisty wysięk z lewego oka do obserwacji. W prawej komorze oka widoczne jest zmętnienie charakterystyczne dla starej infekcji e.c.

* * *

Lubczyk wygrał pierwszą bitwę. Szmery w płucach po lewej stronie zmniejszyły się. Jest stabilny. Doktor powiedział, że gdyby nie wiedział, jaka jest jego historia, nie uwierzyłby, że to ten królik z soboty. Do wtorku stosujemy dożylną biodacynę. Potem zostajemy przy cefaleksynie i czekamy. Trudno powiedzieć, co się stanie, gdy odstawimy leki. Na pewno w przyszłym tyg. musimy powtórzyć badanie krwi i mam nadzieję, że na spokojnie uda nam się zrobić rtg klatki piersiowej (nie jest w tej chwili niezbędne). W najlepszym wypadku ropień otorbi się i będziemy go mieli pod kontrolą.

Lubczyk wciąż jest dość słaby – nie ma siły, żeby biegać, ale ma duży apetyt i od soboty przytył 5 dag.

[pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-VNhtOtnUDrE/U8gs6I8tp7I/AAAAAAAA3TI/Usuy94Ri0aE/s144-c-o/DSC04237.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Doc#6037124677836318642″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04237.JPG” ]

Poza tym u doc byli dzisiaj inni podopieczni Azylu.

Duszek, który dzisiaj miał kaszel. To był na szczęście krótki incydent – być może efekt podrażnienia. Okazało się, że tchawica Duszka jest bardziej tkliwa przy silnym ucisku, czyli standard, ale poza tym oddechowo bez zmian. Reagujemy od razu, ponieważ u królika takiego jak Duszek zmiany mogą następować bardzo szybko.

Duszek czuje się doskonale. U doc również. Wszyscy się nim zachwycają, a w dodatku może wpaść coś dodatkowego do jedzenia. Duszek wyciągał koperek nawet w transportera Ruska – wprowadzając go w lekką konsternację. Duszek nie wie czym jest stres.

[pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-SAAVkigbkRE/U8gtrXpU0KI/AAAAAAAA3Vw/360Jawnbbzo/s144-c-o/DSC04282.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Doc#6037125523595120802″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04282.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-IVfDp1qu_1g/U8gtD5Jl06I/AAAAAAAA3To/vp3VA4HgWsY/s144-c-o/DSC04244.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Doc#6037124845394056098″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04244.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-4FBHB4NDxqM/U8gtaYEVqQI/AAAAAAAA3U4/t7gjCjvRNk8/s144-c-o/DSC04273.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Doc#6037125231650646274″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04273.JPG” ]

Nagietek, który przebywa w domu tymczasowym w Bydgoszczy (dziękujemy :*) wciąż dostarcza swoim opiekunom nowych wrażeń (Nagietek znany jest jako kosmita, który kiedy do nas trafił miał fazy – nie jem, nie robię bobków, nie wydalam moczu, ale żyję i ma dobry humor). Tym razem u Nagietka doszło do ropowicy najprawdopodobniej po podawaniu zastrzyków – Nagietek jest wyjątkowy i wyjątkowo zareagował na zastrzyki.

Leczenie – baneocin i brak dostępu do ran.

Nagietek, przepraszamy za ten kolor…(Aneta, mam nadzieję, że w Azylu wybraliście bardziej odpowiedni : P)

[pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-2DDEEFgiTOw/U8gtxkPIrLI/AAAAAAAA3WM/5rxpGzC-Qg4/s144-c-o/DSC04286.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Doc#6037125630054149298″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04286.JPG” ]

U Pesteczki bez większych zmian, wciąż oczyszczanie, ale dzisiaj doktor był z niej bardziej zadowolony. Poza tym wczoraj Pesteczka zaczęła biegać również poza klatką – w końcu się rozruszała.

[pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-oEDk0WyR23c/U8gtHIKUFVI/AAAAAAAA3T4/bNSOZTAYc9A/s144-c-o/DSC04250.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Doc#6037124900963226962″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04250.JPG” ]

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/6037124624886453025?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

Dzisiaj u doc był również nasz 4-letni Pan Reks (Janeczko, prosimy o propozycje). W tym przypadku jedyny problem to niewielkie, nieleczone uszkodzenie rogówki – drobiazg, który nieleczony może mieć poważne konsekwencje, w zw. z tym wprowadzamy cornergel i tobrex na 7 dni.

[pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-tL0Q3GPjNJA/U8gu7PPTg9I/AAAAAAAA3aM/KbUbXYcRC90/s144-c-o/DSC04173.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037126895728034770″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04173.JPG” ]

Na koniec kilka ujęć z Azylu.

Inari

(tak się je silimarol)

[pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-iwC9Ja4oW6E/U8gvG3WI7aI/AAAAAAAA3a0/0j58fhahpNs/s144-c-o/DSC04188.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037127095472680354″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04188.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-5KqzKnvoGk0/U8gvIUoBClI/AAAAAAAA3a8/1DWsUvWRF0A/s144-c-o/DSC04190.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037127120512158290″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04190.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-A0ME6o6PHuw/U8gvKZfWQuI/AAAAAAAA3bE/HdppbAP8A08/s144-c-o/DSC04192.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037127156177715938″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04192.JPG” ]

 Łatka

[pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-vFNHTvh8ZBA/U8gvM6cFN2I/AAAAAAAA3bM/XU7yJU5nbhA/s144-c-o/DSC04196.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037127199382124386″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04196.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-LP9-pMzzaqI/U8gvOsB8paI/AAAAAAAA3bU/PwnmZ4X2Tgc/s144-c-o/DSC04197.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037127229874152866″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04197.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-kEOieHQuEfY/U8gvQRy9rPI/AAAAAAAA3bc/A7ZT9_iQM1I/s144-c-o/DSC04198.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037127257191722226″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04198.JPG” ]

I jeszcze więcej (na zdjęciach króliki prezentują, ile radości daje m.in. dostęp do ziół i siana…)

[pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-AC0ibOAV9sY/U8guA4e78pI/AAAAAAAA3XE/Au_vK3lIrNs/s144-c-o/DSC04080.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037125893187170962″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04080.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-ND_aV1ZGsU8/U8guR5VmGRI/AAAAAAAA3X0/oSkS1eWnYrU/s144-c-o/DSC04099.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037126185474201874″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04099.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-UP08H8iswZs/U8guYaeQW6I/AAAAAAAA3YM/e4luajFxB70/s144-c-o/DSC04114.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037126297448111010″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04114.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-RHhIKScp4eQ/U8gvEs9_iJI/AAAAAAAA3as/LXqWnLQhln0/s144-c-o/DSC04186.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037127058327308434″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04186.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-RrMaGaM7Mjk/U8gu1-BCzdI/AAAAAAAA3Z8/2uRWdlLLQPw/s144-c-o/DSC04159.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140717Rozne#6037126805205470674″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04159.JPG” ]

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/6037125641235533809?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

Poszukujemy pilnie transportu z Sosnowca do Torunia dla chorego królika. Kontakt w tej sprawie: fundacja@azyl.torun.pl.

14 komentarzy

  • Odpowiedź Marta K. 18 lipca 2014 at 00:13

    Jakie uczucia ma w sobie CZŁOWIEK, który wyrzuca żywą istotę, świadomie skazując ją na śmierć… Nie mam pojęcia, co kieruje takim człowiekiem, nie wiem jak można żyć z czystym sumieniem robiąc takie rzeczy.

    • Odpowiedź Janka (po_sąsiedzku) 18 lipca 2014 at 00:45

      Podejrzewam, że wyższych uczuć to ten osobnik doświadczył by tylko w sytuacji gdyby to on był w tym kartonie :]

    • Odpowiedź Joac 18 lipca 2014 at 09:34

      W takim wypadku trudno mówić o człowieku. Nie nazwałabym go nawet osobnikiem. To kreatura.

      • Odpowiedź Graszka 18 lipca 2014 at 10:21

        Dosadniej bym nazwała tą osobę… Jak można coś takiego zrobić ?
        Ten maluch taki podobny do Dżonusia.

  • Odpowiedź Janka (po_sąsiedzku) 17 lipca 2014 at 23:44

    Pan rex – drogą moich pokrętnych skojarzeń Oscypek 😛
    Patrzę na zdjęcie a tu owcza sierść. Poza tym oscypki są pycha.
    Mały nie doszła ofiara morderstwa – może Ptyś, bo miał przybyć do Azylu lub Wojaczek

  • Odpowiedź Iskra 17 lipca 2014 at 23:41

    Moja Cyzia wrócili do adopcji? :((( Ojaciee, nie spodziewała bym się tego 🙁
    Jak trzeba będzie jakiejś pomocy dla niej- to dawajcie znaka.

    • Odpowiedź sonia 18 lipca 2014 at 01:42

      czy to ta sama,ktora byla u Jakhob?

      • Odpowiedź Janka (po_sąsiedzku) 18 lipca 2014 at 16:06

        Tak

      • Odpowiedź Iskra 20 lipca 2014 at 00:20

        Nie jestem pewna, ale to na pewno moja pierwsza uszata adopcja, która potem pojechała do Torunia i znalazła nowy dom.

  • Odpowiedź Tasia 17 lipca 2014 at 23:33

    Bezimienny jest cudny 🙂
    A Czesio mimo nadwagi też piękny 🙂
    Co u Aksamitki?

  • Odpowiedź butterflyek 17 lipca 2014 at 23:24

    Czesio, kto Ci to zrobił… 🙁

  • Skomentuj Janka (po_sąsiedzku) Anuluj

    *