Fotograficznie, Z życia Azylu

Piątek/Sobota (27/28.06.2014 r.)

28 czerwca 2014

Dzisiaj w zw. z zawiłościami natury logistycznej wersja skrócona wpisu. Chciałabym przede wszystkim przedstawić nową podopieczną Azylu – Aronię. Króliczkę kupioną przez znajomych jako prezent, która ostatecznie nie znalazła porozumienia z psem i w ten sposób trafiła do Azylu.

Aronia

jest piękną, dość nieśmiałą samiczką

DSC01417.JPG DSC01410.JPG DSC01411.JPG

W pon. zabiorę Aronię na wizytę kontrolną u doc.

Response code is 404

Następny wpis najprawdopodobniej pojawi się dopiero w niedzielę, ale wrócimy z nowymi informacjami. W Azylu zawsze coś się dzieje…

I na koniec kilka ujęć z wybiegu.

Jak widać Inari nie może zdecydować czy chce być baranem czy nie i jest dość charakterną panną, a Jemiołuszka i jej siostra Kraska to niezłe agentki.

DSC01332.JPG DSC01335.JPG DSC01393.JPG

Response code is 404

5 komentarzy

  • Odpowiedź Solvieg 28 czerwca 2014 at 19:04

    U rexów zawsze fascynują mnie te pokręcone wąsy 😀

  • Odpowiedź Graszka 28 czerwca 2014 at 09:23

    Piękności na zdjęciach – pewnie długo miejsca nie zagrzeją w Azylu, ale oby tak było 🙂 Najbardziej jednak zauroczyła mnie ta panna niezdecydowana – Anari 🙂

    • Odpowiedź Joac 28 czerwca 2014 at 09:35

      Nie da się ukryć, Graszko, że podobne ma uszka do Twojej Bambosi 🙂 Śliczna dziewczynka .
      Aronia ma wąsiki jak reks, prawda?

      • Odpowiedź Ola 28 czerwca 2014 at 09:49

        Aronia to rex : )

      • Odpowiedź Graszka 28 czerwca 2014 at 10:01

        Dokładnie 🙂 Widzę w niej coś z Bambosi, chociaż ta moja po kilku latach zdecydowała się na bycie barankiem 🙂
        Aronia wygląda jak reksik i też jest cudna. A Jemiołuszka z rodzeństwem… napatrzeć się nie można 🙂

    Napisz komentarz

    *