Fotograficznie, Z życia Azylu

O Kurt

8 marca 2014

Kurt wybudziła się w nocy z czwartku na piątek. Jeszcze kiedy spała, doprowadziłam do porządku jej futro (w czwartek była cała mokra – mocz połączony ze śliną…). Kurt przestała się ślinić, ale nie czuła się najlepiej. Była bardzo osłabiona. Rano zjadła sama trochę rodicare, ale później straciła apetyt.

[pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/–yQI9hISrsc/UxtbhueRMsI/AAAAAAAAlsk/eX4tUuJDyMM/s144-c-o/DSC03917.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/2014030802#5988480764488004290″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03917.JPG” ]

Wieczorem było gorzej. Nerki odmówiły Kurt posłuszeństwa. Co kilka godzin otrzymywała leki. Kiedy w nocy przy niej siedziałam, rozłożyła się pod moją ręką – myślę, że wtedy było jej po prostu dobrze. Zapomniała o tych wielu miesiącach, kiedy codziennie walczyłyśmy z ropą i chociaż kojarzyłam jej się chyba wyłącznie z mało przyjemnymi rytuałami, mimo wszystko łączyła nas pewna nić porozumienia – zawsze powtarzałam Kurt – mnie nie musisz lubić, dla mnie masz być zdrowa.

Po nocy stan Kurt nie uległ większej zmianie. Pojawiła się niewielka ilość moczu, ale nie było ani jednego bobka. Musiałam jechać do Azylu, więc zabrałam Kurt ze sobą, żeby tam podłączyć jej kroplówkę. Mimo wszystko wierzyłam, że da radę. Patrzyłam na nią i po wczorajszym kryzysie, znowu uwierzyłam w to, że się nie podda. Była ciepła, sucha. Po prostu Kurt. Wydawało mi się, że Kurt zawsze będzie z nami.

Po kilku minutach odeszła. W pon. sekcja zwłok. Zastanawiam się czy doc nie znajdzie ropni przerzutowych rozsianych po organizmie…

Kurt z Karotką

[pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-UXQ1FTbgcU4/UpEP0QcVo6I/AAAAAAAAZHk/M8xWP9T-Qf0/s144-c-o/DSC09698.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20131123#5949553973174576034″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09698.JPG” ]

Być może nie zabrzmi to najlepiej, ale cieszę się, że Kurt była z nami do końca i odeszła w Azylu, bo to był jej dom. Myślę, że daliśmy jej wszystko, co było możliwe. Dzisiaj trudno wyobrazić sobie Azyl bez Kurt…

Kurt byłaś nasza.

Gąska dzisiaj rano mnie zmartwiła, ponieważ w nocy musiała się mocno ślinić. W ciągu dnia to się na szczęście uspokoiło. Poza tym od rana miała świetny humor i nawet odkurzacz jej nie przeszkadzał – roznosiła ją energia.

* * *

Po wielu miesiącach kwarantanny wczoraj udało nam się przenieść do Azylu dwa króliki z Mosiny – Kminkę i Majeranka. Dzisiaj dołączył do nich również Tymianek.

Majeranek i Tymianek to charakterni panowie o władczych charakterach, ale Kminka jest bardzo łagodnym i spokojnym królikiem. Wczoraj nawiązała kontakt z Duszkiem (Duszek leczy wszelkie rany).

[pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-rB7hfWTVpRA/UxoGkTIFYPI/AAAAAAAAlnY/eC7qBv3vH5I/s144-c-o/DSC03839.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140307Mosniaki2#5988105875221733618″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03839.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-jqqbqCNI-us/UxoH-piE9ZI/AAAAAAAAloU/ZRf28B1cQ4M/s144-c-o/DSC03861.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140307Mosniaki2#5988107427424564626″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03861.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-wIF3KQ5EVZ8/UxoI-_LJLnI/AAAAAAAAlo8/0rsXn0qtcpY/s144-c-o/DSC03872.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140307Mosniaki2#5988108532745580146″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03872.JPG” ]

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/5988105627399226865?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

Tak było wczoraj

[pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-zGU6DXh6uxQ/Uxn-xm7fQbI/AAAAAAAAli0/MrTDcNhmxNM/s144-c-o/DSC03742.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140307#5988097307782889906″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03742.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-j5ZUc5nLSKw/Uxn_RJkyqNI/AAAAAAAAljE/0cj9e2JeyzM/s144-c-o/DSC03746.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140307#5988097849658878162″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03746.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-fsAt6ZhdHzc/Uxn_gw88f9I/AAAAAAAAljM/CnUcCGiaa5g/s144-c-o/DSC03750.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140307#5988098117927206866″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03750.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-oJLudlBCOho/UxoAVgKXO2I/AAAAAAAAljs/o1-kQBrFxIo/s144-c-o/DSC03767.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140307#5988099023953148770″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03767.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-RaZqRX0n2zc/UxoAzPvo8BI/AAAAAAAAlj8/A6ygiiVInhg/s144-c-o/DSC03774.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140307#5988099534942171154″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03774.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-jKFIhr2zvos/UxoC6l0eBFI/AAAAAAAAllM/boXR00oZFfw/s144-c-o/DSC03810.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140307#5988101860150346834″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03810.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-H5s8gOp4EMg/UxoEDUoQw-I/AAAAAAAAll0/tYoErJCp8bk/s144-c-o/DSC03824.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140307#5988103109666194402″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03824.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-G7IHZygGjrA/UxoETv3EqPI/AAAAAAAAll8/3UPW2L_T6sM/s144-c-o/DSC03832.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140307#5988103391853979890″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03832.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-GalLtTvAx1M/UxoEghoUh_I/AAAAAAAAlmE/XlmMwfxIY4k/s144-c-o/DSC03897.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140307#5988103611372308466″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03897.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-m6J7vB07s9g/UxoGCX_gpwI/AAAAAAAAlnA/qchKNktzeik/s144-c-o/DSC03910.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140307#5988105292412397314″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03910.JPG” ]

Od razu rozwieję wątpliwości, dotyczące tego, co Duszek robił w pudle…- szukał papki JR Farm. Duszek nauczył się od Korniszona, że nie ma takiego miejsca, do którego nie można wejść w poszukiwaniu jedzenia, a najlepsze są miejsca ustronne (bez konkurencji).

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/5988094248745776529?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

Na jednym ze zdjęć jest Leszczynka w objęciach Pani Małgosi, która od jutra będzie tymczasową opiekunką naszej Pesteczki. Pani Małgosiu, dziękujemy.

Edyta, Justyna dziękuję za wczoraj : * (przepraszamy za bałwany na oknie widoczne na niektórych zdjęciach, ale tak bardzo przyzwyczailiśmy się do ich widoku, że przestałyśmy myśleć o tym, że to ozdoby świąteczne..i tak obudziłyśmy się w marcu)

I dzisiaj

Kurt, Duszek będzie pilnie strzegł Azylu

[pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-KhvPUYhAuc4/UxtZgVNFccI/AAAAAAAAlrI/3-eKHhC8y7I/s144-c-o/DSC03941.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140308#5988478541501919682″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03941.JPG” ]

* * *

[pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-Egac-afOm3A/UxtXO7vvwxI/AAAAAAAAlqA/adghmrYGVDg/s144-c-o/DSC03922.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140308#5988476043586945810″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03922.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-rrKECHtjq1U/UxtXd6wBijI/AAAAAAAAlqI/n7hv-hWlvhc/s144-c-o/DSC03924.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140308#5988476301017713202″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03924.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-aw1nOHLTF78/Uxtad_j-hhI/AAAAAAAAlro/eDYg75YHH1Q/s144-c-o/DSC03962.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140308#5988479600844244498″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03962.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-eG3mv3waObo/Uxtbb7ZhYNI/AAAAAAAAlsI/tgwBtp3Jg-Y/s144-c-o/DSC03976.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140308#5988480664878538962″ caption=”” type=”image” alt=”DSC03976.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-wrkyW1P0_ds/UxtdaKnxR8I/AAAAAAAAluE/K_rs98OhF9w/s144-c-o/DSC04007.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140308#5988482833628350402″ caption=”” type=”image” alt=”DSC04007.JPG” ]

 [pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/5988475833861188897?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

19 komentarzy

  • Odpowiedź ing 9 marca 2014 at 18:56

    Kurt teraz sobie pokicaj za TM wolna od chorób, ale potem wróć w innym, zdrowym futerku. Teraz żegnają Cię łzy wielu osób [*]
    Kurt…kolejna ikona Azylu, która odeszła ale bez niej Azyl nie byłby tym czym jest.
    Niestety nic nie zmieni faktu, że jest bardzo ciężko przyjąć takie wiadomości.

  • Odpowiedź Katarzyna Azyl dla Królików 9 marca 2014 at 18:07

    Pamiętam jak Kurt trafiła do Azylu – smutny, schorowany królik, nieufający ludziom. Pamiętam, w której klatce była zanim przeniosła się na dół, a następnie otrzymała status bezklatkowca. Nie lubiła mnie, fukała, uciekała. Ona lubiła tylko niektórych, wybierała wolontariuszy, którym dawała sie dotknąć, pogłaskać. Wielka indywidualistka. Tak naprawdę kochała chyba jedynie Karotkę, choć to też był dziwny związek.
    Kurt w Azylu była od tak dawna…Choć wielokrotnie wkurzałam się na to, że sika gdzie popadnie, że sieje bobki nie tam gdzie trzeba, to wiele bym oddała, żeby jeszcze choć raz wyszła zaspana spod stolika i mnie ofukała 🙁

  • Odpowiedź Elżbieta1950 9 marca 2014 at 17:13

    Biedny, schorowany króliczek.Chociaż trochę zaznał miłości z waszej strony.Kicaj szczęsliwie za Tęczowym Mostem.

  • Odpowiedź Graszka 9 marca 2014 at 12:25

    Zaglądałam i ten brak wiadomości powodował, iż miałam wrażenie, że coś niedobrego się dzieje.
    Kurt kicaj szczęśliwie za TM 🙁
    Gdzie te dni, gdy stróżowałaś dzielnie w Azylu razem z Karotką… Jakie to niesprawiedliwe – Ty odeszłaś, Karotka chora… eh 🙁

  • Odpowiedź sonia 9 marca 2014 at 11:31

    Kurt 🙁 ;( dokladnie tydzien temu odeszla tez moja Koki 🙁

  • Odpowiedź Martyna& królik Toffi 9 marca 2014 at 10:37

    ;-( Kurt …….

  • Odpowiedź mimi 9 marca 2014 at 10:18

    Własnie przeczytałam o Waszej dzielnej Kurt….łzy mi popłynęły…bardzo mi przykro Kto jak kto, ale wierzyłam, że Kurt jednak da radę:((

  • Odpowiedź Vanessa H 9 marca 2014 at 04:12

    I am so very sad to read Kurt passed. it seems so unfair to have gone through surgery and now to have this happen. I’m in tears..I’m glad to hear Gaska is ok and the others are doing better…

  • Odpowiedź Justynka24.10 8 marca 2014 at 23:18

    próbowałam nie wierzyć moim przeczuciom 🙁 niestety się sprawdziły 🙁 Kurt królinko [*] kicaj wesoło i szczęścliwie 🙁

  • Odpowiedź MartuchaP 8 marca 2014 at 22:23

    Kicaj malutka za TM i ucałuj naszą Myszkę 🙁

  • Odpowiedź Dorota 8 marca 2014 at 22:20

    [*] Kurt kicaj zdrowa za TM:(

  • Odpowiedź Baszka 8 marca 2014 at 21:46

    nie wiem nawet co napisać …. ;o( tak strasznie mi przykro …

  • Odpowiedź Asia 8 marca 2014 at 20:39

    i ja czułam, że brak wieści to nie za dobre wieści …

    Jedynie trzeba się cieszyć, że Kurt już nie cierpi i jest szczęśliwa za TM z pozostałymi nieobecnymi … [*]

    Ehhhh ….

    A tak pozytywniej to Duszek piękną parę teraz tworzy taką czarno-białą … super kontrast no i pojawiło się sporo hodowlańców ;D

    • Odpowiedź Asia 8 marca 2014 at 21:11

      i jeszcze tak poza żałobą … to chciałam Wam życzyć wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta … robicie kawał dobrej roboty zasłużyłyście na wielki wazon goździko-tulipanów …

  • Odpowiedź Joac 8 marca 2014 at 20:27

    Wiedziałam, że brak wieści wczoraj nic dobrego nie wróży 🙁
    Kurt była ikoną Azylu, strażniczką, niezwykłą, przepiękną królicą 🙁
    Wielki żal…

    • Odpowiedź KarolinaK 8 marca 2014 at 20:40

      Asiu, dokładnie to samo czułam…..brak wieści to złe wieści…… Kurt to symbol Azylu. Teraz smutno bedzie patrzeć na kartkę w kalendarzu…..:(

      • Odpowiedź Joac 8 marca 2014 at 21:30

        O kurczę… Masz rację, Karolinko – kalendarz… Ech…:(

  • Odpowiedź KarolinaK 8 marca 2014 at 20:25

    Kurt kochana, walczyła do końca. W Azylu dalyscie jej wszystko co mogła dostać, miłość, ciepło, opiekę. Była szczęśliwa. Kicaj zdrowa za Teczowym Mostem. :******

  • Odpowiedź Monika 8 marca 2014 at 20:23

    Aż nie wiem co powiedzieć…Kurt, mam nadzieję, że jesteś teraz w lepszym świecie 🙂

  • Skomentuj Vanessa H Anuluj

    *