Fotograficznie, Z życia Azylu

Niedziela (9.02.2014)

9 lutego 2014

Jutro zabieram Pesteczkę na kontrolę do doc, ale możemy być z niej bardzo dumni. Obawiałam się, jak przeżyje zabieg (usunięcia kanału pionowego w uchu i oczyszczania puszki bębenkowej), ale okazało się, że jest silniejsza niż przypuszczaliśmy.

Kilka tygodni temu pisałam o Pesteczce i o tym jak bardzo potrzebuje domu tymczasowego. Przez ten czas nic się nie zmieniło. Niestety Pesteczka wciąż czeka na swojego człowieka.

Pesteczka zawsze będzie królikiem wymagającym szczególnej uwagi, ale jej stan jest stabilny. Po prostu potrzebuje regularnych wizyt kontrolnych u wet. Skręt głowy znacznie się zmniejszył i teraz dodaje jej tylko uroku (kiedy walczyła z zapaleniem ucha środkowego, cały czas się przewracała, a problemem było dla niej nawet pobieranie pokarmu). Poza tym Pesteczka porusza się bez najmniejszych problemów, ma ogromny apetyt, od czasu do czasu kicha. Jest też wysterylizowana. Nie pozwólmy jej dalej czekać.

[pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-8zghONFJxUY/UvfFn259jhI/AAAAAAAAiS4/XUzPaO9CpVk/s144-c-o/DSC00288.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140209#5978464318901816850″ caption=”” type=”image” alt=”DSC00288.JPG” ]

Osoba, która zdecyduje się zaopiekować Pesteczką jako dom stały lub dom tymczasowy, może liczyć na nasze pełne wsparcie (o każdej porze dnia i nocy – dosłownie, nie tylko w przenośni). Niecały rok temu Pesteczka była tylko bezwartościowym odpadkiem na łódzkiej giełdzie zoologicznej (zbyt chora, aby ją sprzedać). Zrobiliśmy wszystko, aby jej pomóc, a teraz nadszedł czas na kolejny krok.

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/5978463551300142561?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

Apati tak jak Pesteczka również od dawna czeka na nowy dom. Pod opiekę Azylu trafiła na początku lipca 2013 r. jako jeden z 8 królików od terrarysty. Jest wysterylizowaną, odrobinę nieufną, ale łagodną samiczką. Jak widać Apati jest też wyjątkową modelką.

[pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-cjBXwQW7DO8/UvfHqYMuWGI/AAAAAAAAiT4/ePxB6Sdxmj0/s144-c-o/DSC00307.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140209Apati#5978466561221875810″ caption=”” type=”image” alt=”DSC00307.JPG” ]

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/5978465728947510625?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

Dzisiaj Azyl opuściły Jedwab i Malinka – w tej chwili podróżują w kierunku Poznania. Dziewczyny dziękujemy za zapewnienie im domów tymczasowych.

* * *

Jutro u doc tradycyjnie kilka kontroli i zabiegi. Jak zawsze zabiorę ze sobą Gąskęstan Gąski bez większych zmian (podobnie jak stan Karotki, której też nie odpuszczę wizyty).

Wracam do domu po kilku godzinach, Gąska biega po mieszkaniu, staje na łapkach i czeka na jedzenie. Marzy również o tym, żeby zaprzyjaźnić się z Ruskiem, ale Rusek ma zdecydowanie inne marzenia.

[pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-zvPcOCGb-QM/UvfJKsQxeFI/AAAAAAAAiUo/rjAY7XfWEI8/s144-c-o/DSC00323.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20140209Gasia#5978468215875008594″ caption=”” type=”image” alt=”DSC00323.JPG” ]

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/5978467915723253345?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

6 komentarzy

  • Odpowiedź Solvieg 10 lutego 2014 at 09:34

    Gąska szczuplutka ale pupę ma iście brazylijską 😉 😀

  • Odpowiedź mimi 9 lutego 2014 at 22:05

    Słodka Gąska kiedy tak stoi, kibicuje jej całym sercem.

  • Odpowiedź AsiaW. 9 lutego 2014 at 20:55

    Za chwilę wyjeżdżamy po Jedwab na dworzec 🙂 Wszystko na małą już czeka u nas i mamy nadzieje z mężem, że czas spędzony u nas na tymczasie będzie jej służył.

    • Odpowiedź ing 10 lutego 2014 at 12:05

      Nasza druga wirtualna córcia znalazła dom tymczasowy.
      Wycałujcie od nas maleńką.

  • Odpowiedź Joac 9 lutego 2014 at 20:53

    …ale Rusek ma zdecydowanie inne marzenia 😀 Dzięki za ten tekst 😀
    Mam nadzieję, że Pesteczka i Apati znajdą domki, Azyl jest super, ale wiadomo, że co własny domek, to własny… :*
    Gęsi, I love you!

  • Odpowiedź Marta 9 lutego 2014 at 20:32

    Gąska – mały terminator! ;))

  • Skomentuj Marta Anuluj

    *